Solidarność Wielkopolska - „Job center” sposobem na bezrobocie
„Job center” sposobem na bezrobocie
Poniedziałek 22 lipca 2013

Minister pracy Władysław Kosiniak-Kamysz zapowiada rewolucyjne zmiany funkcjonowania urzędów pracy. Zgodnie z założeniami przyjętymi przez rząd mają przestać być pośredniakami, ale na wzór brytyjskich job center stać się prawdziwymi centralami pracy. Mają być łącznikiem między pracodawcami a poszukującymi zajęcia. Będą też kreowały miejsca zatrudnienia. Każda osoba zainteresowana zdobyciem zatrudnienia będzie od początku prowadzona przez tego samego doradcę. Podobnie będzie w przypadku pracodawców.

Urzędy mają ściśle współpracować z ośrodkami pomocy społecznej, lokalnymi organizacjami pozarządowymi i prywatnymi agencjami pracy. Projekt przewiduje również trójstronne umowy szkoleniowe zawierane między starostą, pracodawcą i instytucją szkoleniową. W fazie testowania jest współdziałanie z prywatnymi agencjami w ramach projektu „Partnerstwo dla pracy”.
Innymi nowymi instrumentami wsparcia dla osób poszukujących pracy będą granty na telepracę, świadczenia aktywizacyjne, pożyczki na utworzenie stanowiska pracy lub podjęcie działalności gospodarczej. Będzie również dofinansowanie wynagrodzenia za zatrudnionego bezrobotnego w wieku „50+” i pakiety dla osób do 30 roku życia.
Z 6 do 4 miesięcy skróci się okres, jaki będą miały urzędy na przedstawienie osobie młodej oferty pracy, stażu lub podniesienia kwalifikacji. Pracodawcy zatrudniający taką osobę mają być zwolnieni z obowiązku opłacania składek na Fundusz Pracy oraz Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych. Będą mieli też możliwość refundacji składki na ubezpieczenia społeczne i dofinansowanie wynagrodzenia za zatrudnionego bezrobotnego.

Dla osób z dłuższym stażem na rynku pracy powstanie Krajowy Fundusz Szkoleniowy. Z dofinansowania będzie mogło skorzystać około 182 tysięcy pracowników rocznie.

b