Solidarność Wielkopolska - To nie jest kompromis, lecz kompromitacja
To nie jest kompromis, lecz kompromitacja
Poniedziałek 30 października 2017

- Jesteśmy oburzeni tą sytuacją.  We wrześniu 2016 r. złożyliśmy projekt obywatelski do parlamentu przewidujący wszystkie niedziele wolne od handlu. Teraz nasz projekt został wywrócony do góry nogami. Od wczoraj nie mamy do czynienia z projektem obywatelskim,  lecz z projektem PiS i pod takim projektem „Solidarność” się nie podpisze – mówi Jarosław Lange, przewodniczący wielkopolskiej „S”.

W czwartek 26 października Sejmowa Komisja Polityki Społecznej i Rodziny przyjęła projekt ustawy ograniczającej handel w niedziele. Zakłada on, że handel będzie dozwolony w drugą i czwartą niedzielę miesiąca oraz w dwie kolejne niedziele poprzedzające pierwszy dzień Bożego Narodzenia. Podkomisja poszerzyła także katalog placówek, które byłyby wyłączone z zakazu handlu w niedziele.

J. Lange wskazuje na niekonsekwencje projektu PiS, który m.in. przewiduje, że duże galerie handlowe będą czynne chociażby na dworcach kolejowych, czyli dla pracowników tamtejszych sklepów nic się nie zmieni.

- To wielka i głęboka rysa na współpracy „Solidarności” z Prawem i Sprawiedliwością. Nie sądziliśmy, że PiS tak postąpi w fundamentalnym dla związku projekcie. Nie spodziewaliśmy się takiego braku konsekwencji.  Przykro mi, że biorą w tym udział także posłowie, członkowie „Solidarności” z byłym przewodniczącym związku Januszem Śniadkiem na czele i ministrem Stanisławem Szwedem. Te same osoby podpisały się pod projektem z 2013 r.  Co się zmieniło od tamtej pory? – mówił przewodniczący Komisji Krajowej Piotr Duda na konferencji prasowej.

Zapowiedział, że „Solidarność” zastanowi się, czy po wejściu tej złej ustawy nie skieruje odpowiednich przepisów do Trybunału Konstytucyjnego tak,  jak przy projekcie o Święcie Trzech Króli. O wszystkich wolnych niedzielach mówi Kodeks pracy oraz konkordat, czyli umowa międzynarodowa między Watykanem a Polską.

- „Solidarność” nie pójdzie na żadne kompromisy. Tutaj kompromis jest po prostu kompromitacją. Piękny program 500 plus, Mieszkanie plus, Naród plus, ale Niedziele minus! I głośno o tym mówimy. Prawo i Sprawiedliwość i pani minister Rafalska, którą bardzo, bardzo cenię, tak wiele zrobiła przez te dwa lata. Przecież pierwszy człon ministerstwa został zmieniony na „rodziny”. I program 500 plus bez dopełnienia wolnych niedziel, nie jest programem pełnym – podkreśla przewodniczący Związku.

b